|
Piraci Morza Czaszek Bo najważniejsza jest wolność!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:42, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Tam obok na piasku wskazał jakis zaskoczony i przerażony żeglarz, zastany jeszcze w porcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremiasz
Krasomówca
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Sob 20:43, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeremiasz podszedł do kobiety witając ją cmoknięciem w dłoń. Tak proszę pani zaprowadzę cie na plażę powiedział po czym poszli w kierunku plaży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Villemo Drake
Sporadyczny
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:48, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Villemo uśmiechnęła się słodziutko [aż nienaturalnie] i bez gadania poszła za NIEZNAJOMYM... Tylko ukradkiem otarła wierzch dłoni o skrawek peleryny... w myślach dopowiedziała sobie :
*Szlak... Altharo dopomóż, by wszyscy nie byli tu tak cholernie mili... CO TO BY BYŁA ZA ZABAWA!!!*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremiasz
Krasomówca
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Sob 20:49, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Po drodze Jeremiasz powiedział jej że zabawa bedzie na pewno dobra. Gdy doprowadził ją do stołów na plaży zawrócił w kierunku portu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Laime Er'falas
Czasopostowy
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:37, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do brzegu dopłynął dość spory okręt. W środku niego dało sie słyszeć głosy pracowników napędzających go wiosłami. Nagle dwaj majtkowie wysuneli długą kładkę która opadła na brzeg w tumanach kurzu. Zszedł po niej wysoki mroczny elf. Obejżał sie dookoła i wziął głęboki chałst powietrza. Achh... - odetchnął i poszedł w kierunku odłosów śpiewu i muzyki. Po drodze pytał ludzi o droge i o uroczą dziewczynę zapoznaną tu niegdyś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 0:20, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Na pomost weszla Sol z Mordragiem.Statek stal juz gotowy do wyplyniecia.
-Zegnaj piekna nieznajoma-powiedzial barbarzynca-mam nadzieje ze sie jeszcze zobaczymy.Dzis wieczor byl dla niego wyjatkowy.Tylko nie zapomniij o mnie.Przytulil ja i pocalowal na pozeganie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 0:25, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Możesz być pewien, że nie zapomnę... - oddała mu pocałunek, by pokazać, że nie jest dla niej obojętny... - Ja tez bardzo miło spędziłam ten dzień... I nie jestem już... mam nadzieję... nieznajomą... Znasz moje imię... Wiesz, gdzie mieszkam... I... Ty też o mnie nie zapomnij... Nie chciałabym być tylko przelotną znajomością, jedną z wielu... - objęła go, a z jej oczu popłynęły łzy... - Obiecaj mi, że się jeszcze spotkamy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 0:29, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Na pewno.Jak to tylko bedzie mozliwe spotkamy sie.Obiecuje-powiedzial odwracajac wzrok oby nie mogla zobaczyc jego oczu.Przeciez byl mezczyzna.byl barbarzynca.Musial sie uspokoic.
-Zegnaj i pomyslnych wiatrow.
Odwrocil sie i poszedl w strone wyspy,nie chcial sie juz ogladac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 0:36, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Sol stała przez chwilę na brzegu patrząc jak odchodzi... Dużo nie brakowało, by wybuchnęła płaczem... Kiedy miało to nastąpić, ktoś na statku zawołał:
- Podnosimy cumy! Wszyscy na pokład!
Nie miała innego wyjścia, jak ruszyć wraz z nimi w stronę Mealthry, gdzie był jej dom... Siedząc już na statku i będąc w połowie drogi rozmyślała nad dzisiejszym dniem... "Przecież ja nie mogę z nikim być... Nie mogę znów ranić innych... Nie mogę doprowadzać do tego, by ginęli... Nie mogę..." - Łzy znów zaczęły się spływać po twarzy... Tym razem jednak nie miała przy sobie nikogo, kto mógłby je otrzeć... Ale nie mogła przestać myśleć o ciepłym i namiętnym barbarzyńcy, z którym spędziła tak miło czas...
- Nie mogę... - szeptała... - Altharo... Daj mi siłę... Daj mi siłę, by nie myśleć... Bym mogła żyć sama do końca życia... Ja już nie chce ranić innych... Nie chcę...
Bardzo ją ten zmęczył... Tyle wrażeń... Zasnęła na pokładzie pod rozgwieżdżonym niebem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 15:53, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mordrag stanol na nabrzerzu.Wpatrywal sie w plynace fale.Byl bardzo zamyslony.Chyba juz tesknil za Sol.Minelo dopiero kilka godzin a on juz chcial ja miec u swego boku.Jego oczy wpatrywaly sie w morze z nadzieja ze zobaczy statek z Sol na pokladzie.Ale tylko patrzyl..............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 16:02, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jakaś postać musnęła jego ramię... Było przelotne niczym poranna bryza od morza, jednak bardziej realne... Po chwili jednak jakaś dłoń spoczęła na jego ramieniu... Emanowało od niej ciepło... Ciepło w stronę człowieka, który stał twarzą zwróconą ku wodzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 17:11, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Odwrocil sie gwaltownie gdyz zaskoczylo to go zupelnie.nie spodziewal sie i byl gotow od razu siegnac po topor.Tak byl nauczony "zawsze czujny".
Jednak gdy zobaczyl kobiete radosc blysnela w jego oczach.
-Sol?....jak.....jak to mozliwe........przeciez ty-wymamrotal szczesliwy.
Przytulil dziewczyne na powitanie.
-jak sie tu dostalas?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 17:19, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna uśmiechnęła się, widząc reakcję mężczyzny...
- Po dopłynięciu do Mealthry stwierdziłam, że i tak tymczasowo nie jestem nikomu potrzebna... A tutaj wprost przeciwnie... Dlatego postanowiłam wrócić, bo chyba już zaczęłam za Tobą tęsknić... - zaśmiała się zalotnie Sol... - Wiem, że to trochę dziwne, ale tak czułam... No więc postanowiłam wrócić i jakiś czas temu dopłynęłam... I nie mogłam się oprzeć uczuciu patrzenia na tę toń morza... Stąd jest śliczny widok... Stałam tu długo, aż zauważyłam, ze się zbliżasz... No więc się schowałam i jestem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 17:42, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Ja tez za toba tesknilem.Nawet nie wiesz jak bardzo.Myslalem ze zwariuje,ale ciesze sie ze jestes.Wiesz wczoraj w nocy......chyba nie jestes zla.....tak jakos wyszlo.Nie chce zebys myslala ze ja tak z kazda dziewczyna......zmieszal sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 17:47, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Sol położyła palec wskazujący na jego ustach...
- Nic nie mów... Nie jestem zła... Gdybym była, to nie wróciłabym... Mnie też było wczoraj fantastycznie... I czuję, że... Że... - nie mogła się wysłowić... Jednak nie było jej to potrzebne... Objęła go delikatnie i namiętnie pocałowała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|