|
Piraci Morza Czaszek Bo najważniejsza jest wolność!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fatalis Kadrin
Krasomówca
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Nie 22:36, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Fatalis widząc salutującego kuflem Bjarnie'go, odpowiedział mu tym samym gestem wzbogacająć go o szeroki uśmiech i pokazując pokaźne ilości jedzenia na stołach. Po czym zapytał Nutrina:
- Czyżby reszta piratów nie wiedziała o świętowaniu? Bo coś mało ich widze... lenie pewnie zbijają bąki we własnych kwaterach, zamiast napić się i zjeść pożądnie wśród towarzyszy. Eh te ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:05, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety nie wiem, gdzie są informowałem każdego przez posłańca, że świętujemy, ale cos mi sie wydaje, że z świeta klapa, mozę oni oczekują jeszcze wiecej? Nutrin wyraźnie posmutniał. Poczym z usmeichem zasalutowął kuflem Bjarniemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reviri
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzemeszno
|
Wysłany: Pon 9:48, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Na placu pojawiła się Pani Kapitan. Zaraz po przypłynięciu na wyspę zaszyła się w mało dostepnym miejscu na plaży, pośród skał aby trochę porozmyślać. Teraz widząc święto i zastawione stołu szybko odrzuciła ponure myśli. Chwyciła butlekę rumu i łyknęła porządnie.
-Za chwałę Pirackiej Braci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asghan
Mówca
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Pon 11:39, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Sam ambasador opuścił Rivangoth i przypłynął do miasteczka żeby świętować wraz z przyjacielami. Wziął butelke ginu i łyknął porządnie wypijając ponad pół butelki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HanS
Postowy
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:23, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jauxih Ognistobrody przebierał swymi krotkimi nozkami.
-Moze jeszcze cos zostalo... moze jeszcze zdaze, psiakrew, bylo sie nie zajmowac glupotami...
Dobiegł do miejsca z ktorego bylo widac stoly i swietujacych piratow. stoly jednak nie byly zbytnio naruszone.Wzbudzilo to radosc w sercu krasnoluda.Zwolnil kroku i podszedl do grupy piratów.
- Witajcie ! Niezle nam poszło, oby tak dalej ! Coz.. szkoda ze jest nas tak malo, ale coz oni traca nie my.. bawmy sie !
Ognistobrody złapał najbliższy kufel piwa i wychylił go do dna.
- Coz ta taki kufel.. kiedys to sie naprawde pilo.. Rozejzal sie w okolo i zlokalizował całkiem sporą beczke piwa. Otowzyl ja , po czym przy oklaskach i dopingu innych piratów wlał w siebei całą jej zawartosc.
- Taak jak za dawnych lat .. jeszcze to potrafię Powiedział wycierając usta i wyszczerzyl swe zeby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:53, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nutrin popatrzył z niedowierzeniem. Ja bym tyle w siebie nie wlewał... Rozumiem, że szykujesz sie na kaca? Podeśle beczke do kwater.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HanS
Postowy
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:20, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Krasnal popatrzył z szerokim usmiechem na Nutrina
Toz to dawniej pijalo sie wiecej... ale to juz nie te czasy, Dziekuje za wspaniały gest, Byc moze jutro nie ujzycie mnie na wyspie, lecz jak si ebawic to sie bawic!
Jauxih nie przestajac sie usmiechac podszedl do stolu i zlapal kolejny kufel piwa, tym razem powoli saczyl zlocisty trunek delektujac sie jego smakiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asghan
Mówca
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Wto 11:17, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Asghan już lekko opity trunkami siadł i zaczał się patrzyć na Jauxiha ze zdziwieniem ile może taki krasnolud wlewać w siebie pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kashub
Czasopostowy
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Pon 20:57, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Na placu, obok słupa ogłoszeń pojawił się niewysoki, młody chłopak. Przywiesił ogłoszenie:
Cytat: | Niniejszym pragnąłbym zawiadomić wszystkich o odbywającym się jutro* przyjęciu z okazji wodowania 'Gniewu Oceanu' oraz ukończenia prac budowlanych nad moim nowym domem. Początek już o zmierzchu. Zaproszony jest każdy, kto przeczyta to ogłoszenie. Mile widziane osoby towarzyszące.
Pozdrawiam serdecznie, Buh Sak. |
*(tj. 15 sierpnia, po 20:00 czasu rzeczywistego)
Założę odpowiedni temat w "Przygodach".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kashub
Czasopostowy
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Pią 21:16, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Młody chłopak zdarł resztki ogłoszenia o przyjęciu i zawiesił nowe. Było dość spore i widoczne z daleka:
Cytat: | Nabór załogi na "Gniew Oceanu", pod dowództwem kapitana Buh Saka!
Każdy chętny zobowiązany jest zgłosić się do kwatery Buh Saka - kilkanaście minut drogi na wschód od Erat. Poszukiwani marynarze, piraci, ludzie zaprawieniu w bojach, a także poszukiwacze przygód.
Wymagane choć minimalne doświadczenie, własny ekwipunek, całkowita lojalność wobec kapitana. Przeciągnięcie pod kilem, poćwiartowanie i rzucenie rekinom na pożarcie to jedna z najlżejszych kar przewidziana dla nieposłusznych.
Cel wyprawy - krainy zachodu. A dokładniej - zbadanie lądu za zachodnią granicą Lotharis, nawiązanie kontaktu z miejscową ludnością, rozpoczęcie handlu. Wyprawa nie powinna potrwać dłużej niż kilka tygodni. Wyznaczona trasa przebiega blisko brzegu nie ma więc niebezpieczeństw związanych z pełnomorską wyprawą. Możliwe spotkanie wrogich okrętów. Podziału łupów dokona kapitan wedle zasług.
Głodny przygód? Na co czekasz! Ilość miejsc ograniczona! Wypłynięcie już za kilka dni...
Pozdrawiam,
kapitan Buh Sak |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:01, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nutrin podszedł do mieszkanai alchemika, niosac pochdnie w oczach miał zamiar podpalenia domu alchemika, gdyż zdierca zaczynał szaleć z iloscia kasy potrzebnaj na ulepszanai przedmiotów. Mistrz stwiwrdził ,że jest złodziejem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heff
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:13, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Heff krążący po miasteczku bez żadnych ambitnych planów na myśli ujrzał Nutrina zdążającego do domu alchemika. Ciekawość go przerosła więc zatrzymał się w miejscu z wzrokiem skierowanym na Nutrina który nachylił się z pochodnią nad domem z widocznym zamiarem podpalenia go...odruchowo pobiegł sprintem w celu uspokojenia piromana...jako że Heff posiadał wyjątkowo długie nogi to odległość pokonał w 3 krokach po czym złapał za pochodnie wyrywając ją z ręki, na co zaskoczony Nutrin spojrzał z lekkim przerażeniem na postać o ciemnej karnacji z głębokim kapturem na głowie, lecz po chwili się uspokoił rozpoznawszy kompana..
Heff spytał:Dlaczego chciałeś podpalić dom naszego jedynego alchemika?
Nutrin po chwili zastanowienia rzekł:Zdzierca chce nasze łupy zgarnąć podnosząc ceny za ulepszenie przedmiotów
Heff z lekkim uśmiechem odrzekł:Chodźmy do karczmy wypijmy kufel rumu,a jutro o świcie porozmawiamy z nim... Po czym obaj ruszyli w stronę jedynej karczmy w miasteczku..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:35, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Niech Ci bedzie Heff, burknał pod nosem Uthar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Narrator
Czasopostowy
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:49, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Po zmroku zaułkami skradał się lacert od czasu do czasu pobrzękując wielkim, płuciennym workiem wypełnionym sprzętem rozmaitej maści. Kierował się w stronę portu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeremiasz
Krasomówca
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Pią 22:40, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do centrum wpadł zdyszany Oficer wykrykująć
"Do mnie tu wszyscy żołnierze
od dziś tylko wam wierze"
Do broni! Jesteśmy atakowani! wykrzykiwał mężczyzna Szybko mi sie grupować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|