Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna Piraci Morza Czaszek
Bo najważniejsza jest wolność!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Ymir" Bryg Bjarniego [lśniący jak nówka sztuka]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Nasza łajba
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lapowka
Orator



Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać

PostWysłany: Śro 19:02, 11 Paź 2006    Temat postu:

Oto rachunek: 100 sztuk złota za plan standardowy + 50 sztuk złota za poskramianie i nne ewolucje. Sumować sam potrafisz. Cała przyjemność, no w każdym razie pewna jej część zachichotał po mojej stronie. A już poza interesem to skończ waść juz z tym lizidupstwem wobec mata bo już od tej wazeliny się flaki wywracają

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Terlyn Dalael
Krasomówca



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)

PostWysłany: Czw 11:35, 12 Paź 2006    Temat postu:

-Doba skoro tak i na tym zależy,oto zapłata-powiedział Telrynn i wręczył Lapowka żądaną kwotę.
Po chwili zaś powiedział:-skoro jeden interes mamy z głowy to może wtajemniczycie mnie w szczegóły waszej wyprawy,jeśli oczywiście uważacie mnie za godnego zaufania....-powiedział spoglądając na trzech piratów z pod łba.
Po chwili zaś dodał:-Lapowka,bądź tak miły i poczęstuj mnie tym wyśmienitym trunkiem którym się raczysz bo od akrobacji łóżkowych zaschło mi w gardle-powiedział Telrynn z szerokim uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjarnie
Krasomówca



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kudowa Zdrój

PostWysłany: Czw 17:15, 12 Paź 2006    Temat postu:

- A ten znowu swoje - pomyślał pirat patrząc na "nowego".
- Dobra panowie koniec tych targów - powiedział - I koniec chlania - widząc dziwne miny swoich gości szybko dodał z uśmiechem - Przynajmniej na razie. Robota czeka - popatrzył na Łapówkę, który zaoferował się zorganizowania napitku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gungan
Postowy



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:47, 12 Paź 2006    Temat postu:

Od strony nabrzeża nadszedł chwiejnym krokiem Gungan. Chwiejnośc jego kroku nie wynikała jednakowyż z powodu jaki podejrzewali patrzący na niego Bjarni i Lapówka, lecz spowodowana była dzwiganiem potężnych rozmiarów pakunkiem. Najemnik podszedł do zgromadzonych, po czym zwrócił się do mata.
- drogi przyjacielu chyba nie myślałes że nie dowiem się o twojej małej wyprawie?
- wiesz ze ja i mój topór jestem na twoje usługi, jako że omineły mnie chrzciny tej łupinki masz tu odemnie prezent.
Gun rozwinął pakunek i oczom wszystkich ukazała się piekna bogato zdobiona, wielkich rozmiarów kotwica
- jeśli natomiast jest jeszcze nieochrzczona możemy to szybko naprawic- poczym wyciągnął zza pazuchy wielką flachę bimbru.
- wię co myślisz o mojej skromnej osobie w twojej załodze??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjarnie
Krasomówca



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kudowa Zdrój

PostWysłany: Czw 22:03, 12 Paź 2006    Temat postu:

- Banda pijaków - powiedział na te słowa Bjarnie uśmiechając się przebiegle - Wiedziałem, że znajdę odpowiednią załogę - zarechotał.
Szybkim krokiem ruszył pod pokład by po chwili powrócić z zestawem rozmaitych naczyń, które regularnie wynosił z karczmy. Porozlewał w nie specyfik Gungana bimbrownika. Sam wziął dwie spore szklanice i stanął na środku pokładu.
- Pirackie nasienie - zaczął patetycznie - Niedługo Ymir ruszy w pierwszą podróż. Z wami na pokładzie zresztą jak mniemam. Bogom dziękuje za przychylność w postaci owego okrętu. Dziękuję mistrzowi Olafowi, który stworzył owo cudo. Dzięki wam za wsparcie - wyszczerzył zęby do Gungana - Niech Ymir służy ku chwale pirackiej braci.
Po tych słowach wylał szklankę bimbru na pokład nie zważając na czerwieniejącego gwałtownie krasnoluda, który sporo wysiłku włożył w jego wyszorowanie.
- Pomyślnych wiatrów i obfitych łupów - krzyknął w końcu wlewając trunek w gardziel.
- I obyśmy w końcu wyruszyli - pomyślał łapiąc oddech po palącej wódzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Terlyn Dalael
Krasomówca



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)

PostWysłany: Pią 9:30, 13 Paź 2006    Temat postu:

-Tak oto powód za który warto się napić-powiedział Telrynn po czym jednym łykiem opróżnił szklankę.
Po chwili zaś dodał:-proponuje zatem byśmy zaczęli przygotowania wszak przygoda nas wzywa,w związku z tym chciałem zapytać Bjernie czy masz dla mnie jakieś polecenia?-zapytał Telrynn


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HanS
Postowy



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:53, 13 Paź 2006    Temat postu:

Jauxih , poczerwieniał gdy zobaczył jak Bjarnie wylewa trunek na pokład.
Sam rowniez wziol drugi kubek,
- Cholerny wiking... wycedził przez zacisniete zeby,
I dodal juz glosno
- Za pomyslnosc kamraci i za lupy ktore zdobedziemy !
Krasnolud wzorem Mata rozlal jedna szklanice bimbru na pokład a druga wlał w swa gardziel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lapowka
Orator



Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać

PostWysłany: Nie 8:36, 15 Paź 2006    Temat postu:

No ochlaptusy proponuję parę (max dwa) dni abstynencji, bo jak będziemy tak chlać, to bankowo czegoś zapomnimy. Tak, tak, ty Jauxih na przykład to mógłbyś głowy zapomnieć w tym stanie. Powiedział Łapówka widząc smutek w oczach Ognistobrodego. Jeśli o mnie chodzi to mogę wkrótce ruszać, bo zastępstwo w interesie mam zacne, bimber się produkuje a panienki są na jedno klaśnięcie. A i jeszcze mam prośbę do ciebie Gungan, weź aparaturę na ful mocy nataw to szybciej pujdzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gungan
Postowy



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 11:37, 15 Paź 2006    Temat postu:

-Spoko Lapówka nie gorączkój się tak, bo migreny dostaniesz, moja aparatura zawsze chodzi na full w myśl mojej życiowej dewizy "tyle mi zostało co mi nakapało"- powiedział leciutko już narąbany Gungan
- ty lepiej kombinuj załatwienie jakiś naczyń w ilości przeogromnej na mój szlachetny trunek i twój pożałowania godny nie wart splunięcia środek do szorowania pokładu , który nazywasz szumnie śliwowicą- dodał łobuzersko się przy tym uśmiechając najemnik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Terlyn Dalael
Krasomówca



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)

PostWysłany: Nie 13:08, 15 Paź 2006    Temat postu:

Telrynn pił z piratami już od jakiegoś czasu i pokład okrętu Bjerniego na którym stał zaczął się przechylać jak w czasie sztormu chociaż niebo było tego dnia bezchmurne.
W końcu Telrynn zapytał chwiejąc się na boki:-wybaczcie przyjaciele..hyp ale chyba zaczynam mieć problemy z nawigacją,jest gdzieś na wyspie miejsce gdzie można się przespać w łóżku?....najlepiej za darmo-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjarnie
Krasomówca



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kudowa Zdrój

PostWysłany: Nie 14:29, 15 Paź 2006    Temat postu:

Bimber pobudził mata do działania.
- Koniec kur..a tych pierdół - zaryczał na wzór kapitanów, których poznał w czasie swgo krótkiego acz burzliwego życia - Dziś ta krypa wypłynie choćbym miał spocząć z nią na dnie morza!
Dość brutalnie wyciął kopniaka w zadek przyćmionego Terlyna.
- Na nogi niecnoto - wrzasnął - To nie oberża. Wyśpisz się jak wrócimy.
- Bimber ładować do beczek na wodę pitną -zwrócił się do Łapówki i Gungana - tylko bez przesady- dodał ciszej do nieobliczalnych bimbrowników.
- Krasnal zorganizuje jakieś żarcie - nadszedł czas na Jauixha - jakby co to mów że zapłacę po powrocie.
- Jak wrócę to statek ma być gotowy - zaryczał jeszcze schodząc z pokładu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lapowka
Orator



Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać

PostWysłany: Nie 14:40, 15 Paź 2006    Temat postu:

Biegnę po panienki zaraz wracam, a jak odpłyniecie sami to wam własne flaki ścierwa podziwiać karzę. Popędził co sił w nogach, na szczęście panienki były gotowe do drogi. Ubrań i tak im nie było trzeba zbyt wiele Very Happy
Po kwadransie panienki i Łapówka podziwiali prędkość z jaką krasnoludy taszczyły bimber na pokład. Żwawo pętaki wykrzykiwał Łapówka wiedząc, że i tak mu nic nie zrobią bo z panienek będą chcieli skorzystać. A wy kurwy na co się gapicie do kajut spierdalać. Nie przebierał w słowach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HanS
Postowy



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:43, 15 Paź 2006    Temat postu:

Krasnoluda przeszedl mily dreszcz gdy poczuł zapowiadajaca sie przygode. - Sie zrobi , do karczmy zajze na koncu.. kamraci wszyscy otworzyc swoje spizaranie , bede chodzil od domu do domu.. musimy oszczedzac.. a w karczmie nigdy nei wiadomo co nam dadza, jesli dowiedza sie dla kogo. Pedze do siebie , niebawem odwiedze wasze domostwa. Ognistobrody szybkim krasnoludzkim krokiem udał się w strone swego domku


Wrocil po pewnym czasie pchajac wozek z zywnoscia zebrana od piratow, a takze owoce zebrane tu i owdzie,
- nie zawiele tego , teraz skocze do karczmy...
Oddalil sie zostawiajac zapasy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez HanS dnia Nie 15:09, 15 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjarnie
Krasomówca



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kudowa Zdrój

PostWysłany: Nie 14:56, 15 Paź 2006    Temat postu:

- I tak trzymać - mruknął do siebie obserwując piratów - A tą rudą to do mojej kajuty - krzyknął do Łapówki po zlustrowaniu jego personelu, który właśnie zawitał na pokładzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HanS
Postowy



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:02, 15 Paź 2006    Temat postu:

Krasnolud dreptał już z powrotem na okret. Na plecach miał spore zwiniatko oraz worek z zywnoscia pozyskana od piratow, przed soba turlał beczke piwa.
Wtoczyl sie na poklad, i stanal przy Macie

- Cholerne babsko nie dostaniemy od niej ani jedzenia ani zadnego trunku, musimy dac sobie rade sami , tu jest jeszcze troche jedzenia od naszych kamratow, a to.. wskazal na zawiniatko i beczke piwa - To bagaz prywatny , jestem gotowy do wyplyniecia w nieznane Usmiechnol sie szeroko i oparl sie o beczke , lustrujac personel zatrudniany przez Lapowke


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez HanS dnia Nie 17:23, 15 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Nasza łajba Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin