|
Piraci Morza Czaszek Bo najważniejsza jest wolność!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terlyn Dalael
Krasomówca
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)
|
Wysłany: Śro 13:37, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Telrynn odwrócił się w kierunku drzwi które wskazał mu Lapowka.
Telrynn zawahał się przez chwile myślał:-mam nadzieje że Lapowka nie polecił mu kobiety o wyglądzie tutejszej dozorczyni-Telrynn zaśmiał się po cichu tą myśl,po czym tanecznym krokiem ruszył w kierunku drzwi chwytając swój kapelusz w dłoń by przywitać się z zgodnie ze swoim zwyczajem,może i kobieta była tylko dziewką ale Telrynn nawet wobec takich kobiet nie zapomina nigdy o dobrym wychowaniu.
Delikatnie zapukał w drzwi,po chwili drzwi uchyliła całkiem nie brzydka mroczna elfka.
Telrynn przedstawił się bardzo nie ufnej dziewczynie i zaczął swój typowy podryw.
========================================================
Po mniej więcej godzinie dziewczyna leżała pod kocem na łóżku a obok niej Telrynn.
Kobieta wyszeptała:-mmm to było wspaniałe,jesteś najlepszy aż szkoda że musze wziąć za to pieniądze.
Telrynn który zaczął się ubierać rzekł:-pani to były bardzo miłe chwile przyjmij ode mnie ten mały datek-po tych słowach Telrynn wręczył dziewczynie datek w wysokości 50 sztuk złota a następnie wciągnął spodnie.
Dziewczyna powiedziała mu na odchodne:-panie wracaj gdy tylko zechcesz,niewielu mam tak uprzejmych klientów.
-Dziękuje pani-powiedział Telrynn kłaniając się na do widzenia po czym wyszedł podśpiewująć pod nosem wesołą piosenkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Śro 18:05, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Barbarzyńca wyszedł zamykając drzwi.Zapinając rozporek pomyśłał:
-Niezła była.Całkiem sympatycznie u tego lapowki.Od razu weselej na duszy sie czlowiekowi robi.I cena przyzwoita.Trzeba tu czesciej zagladac.Powoli schodził po schodach gdyż ostro poszalał i na razie chodzenie sprawiało mu trudnosc.gospodarza zastał na dole w salonie.
-Mosci gospodarzu pragne podziekowac za udany wieczor i jednoczesnie mam pytanie:-Czy jest aby mozliwosc wykupienia jakiegos karnetu czy cos w tym rodzaju?Wtedy mogłbym czesciej wpadac jako stały klient.Obaj bysmy skorzystali.Co ty na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lapowka
Orator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać
|
Wysłany: Śro 19:09, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Propozycja przyznam wyborna, postaram się karnety wprowadzić, ale niestety nie od zaraz bo na wyprawę się szykuję i trochę czau mi to zajmie. Uwagi klientów są dlamnie cenne jak nic na świecie, dźięki za podsunięcie pomysłu a tym czasem bywaj! A i jeszcze nad obsugą popracuję, żeby bardziej zachęcająca była, bo moja zakazana morda swoich nie straszy ale przyjezdni mogą spier... Pochwalił się Łapówka Mordragowi, poszedł kołować gorzałkę i kobitki na wyprawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adela
Sporadyczny
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Riwangoth
|
Wysłany: Sob 22:05, 14 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś wszytko wskazywało na to, że nastąpi coś jedynego w swoim rodzaju.
Do domu uciech weszła egzotyczna piękność w skromnym stroju. Podeszła do staruchy i pokazała jeje katkę papieru. Ta pobladła, zabrała swój odór i wyszła. Na kartce można było przeczytać:
Wypowiedzenie
Wynoś się stara pruchwo w trybie natychmiastowym. Jeśli ten arkusz papieru nie wywrze oczekiwanego skutku to osobiście się do ciebie pofatyguję i kopnę cię w twoją obleśną, śmiedzącą rzyć. Dama, która przynosi ten dokument przejmuje twoje obowiązki.
Twój kochany szef, jaśnie wielmożny pirat
Łapówka
Chwilę po tym jak stara burdelmama opuściła lokal, w środku pojawiła się ekipa remontowa. W pięć godzin lokal zmienił swoje oblicze. Znać było kobiecą rękę. Adela zajęła miejsce w wygodnym fotelu obitym różowym pluszem.
No, o wiele lepiej powiedziała z dumą
Skoro kontroli ze stolicy jeszcze nie było to znaczy, że już się nie pokażą. Niezłe wtyki musi mieć ten Łapówka. Kobieta wstała z fotela i wyszła przed salon, gdzie na ścianie pod nowym szyldem głoszącym nie zmienioną treść powiesiła cennik:
Plan standardowy 100 sztuk złota
"Usługi bonusowe" 50 sztuk złota każda
Karnet 5 usług standard 400 sztuk złota
Karnet 10 usług standard 700 sztuk złota + 2 "usługi bonusowe" gratis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lapowka
Orator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać
|
Wysłany: Nie 14:15, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy Adela dokonała już wszystkich zmian sam Łapówka przyszedł ocenić postępy i wyjątkowo się do niczego nie przypierniczył co było rzadkością i wielkim komplementem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adela
Sporadyczny
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Riwangoth
|
Wysłany: Sob 9:05, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Przed budynek wyszła Adela trzymając w rękach wielką tablicę, młotek i dwa gwoździe. Wyniosła także dwie walizy swoich rzeczy. Przybiła tablicę na dzrzwiach:
"ZAMKNIĘTE"
na tablicy widniał dopisek:
"z powodu nadużycia wolności - Bo najważniejsza jest wolność!!!"
Odeszła w sobie wiadomym kierynku klnąc na czym świat stoi, że przez odwieczny pociąg do wolności szefa straciła dobże płatną pracę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gungan
Postowy
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:01, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przed budynkiem staneli Gungan z Bjarnim. Gunga przyglądał sie ze zdziwieniem zamkniętym drzwiom.
-Hallo jest tam kto??? Otwierac te cholerne drzwi- dobijał się Gan
-Tu poborcy podatkowi- Gan mrugnął łobuzersko do mata który namiętnie drapał sie po kroczu. Widząc to Gan powiedział
-Jakieś niemiłe wspomnienia kolego???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bjarnie
Krasomówca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kudowa Zdrój
|
Wysłany: Pon 11:08, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tabliczka "Zamknięte" wciąż tkwiła na drzwiach wejściowych a widząc ją Bjarnie skrzywił się mocno.
- Te spragniony miłości - puknął Gana po ramieniu, który był już na dobrej drodze do rozwalenia drzwi w drobny mak - Dopuść na chwilę swój łeb do głosu i popatrz na tablicę. Nie wiem jak u was ale w moich stronach to oznacza że nici z zabawy. Ale nic to - jeszcze raz poklepał pirata po ramieniu tym razem pocieszająco - została ci jeszcze rąsia - ryknął śmiechem - tylko musisz ją ładnie poprosić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lapowka
Orator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać
|
Wysłany: Wto 21:25, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Do budynku podszedł właściciel. Zdzielił kopem tabliczkę "ZAMKNIĘTE" i otworzył drzwi. Kurwa! chwilę mnie nie było, a już brudem i pajęczynami cholerstwo zarosło. Zaklął zadeptując przebiegającego szczura. Ciekawe czy nowe dziwki się znajdą i gdzie do diaska podziewa się ta lafirynda Adela, mam nadzieję że nie znalazła sobie nowej roboty. Chociaż dziw bierze, że taka uczona i z poza wyspy, a chciała dla mnie pracować. Snując podobne przypuszczenia i klnąc na deficyt budżetowy uniemożliwiający zatrudnienie pachołków jaszczur sposobił przybytek do ponownego otwarcia. Jak tak dalej pójdzie to jutro może będzie mógł pierwszy klient zawitać. Marudził pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bjarnie
Krasomówca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kudowa Zdrój
|
Wysłany: Pią 10:59, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Łapówka - ryknął w wejściu pirat, który nieco wyprzedził silną grupę pod wezwaniem Nutrina - Gości bedziesz miał. Naszego mistrzunia jeno nie licz - ściszył nieco głos - bo on coś niemrawy jakiś i na dziewkę ochoty nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terlyn Dalael
Krasomówca
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)
|
Wysłany: Pią 11:46, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Mnie również nie licz mości Łapówko,bo nie mam dziś nastroju-powiedział Terlynn wchodząć do holu przybytku i siadajać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lapowka
Orator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać
|
Wysłany: Pią 11:51, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Łapówka pojawił się niespodziewanie za plecami piratów. Ślepiście już od tego bimbru, może Gun wam czego dosypał do szklanic. Całą drogę za wami idę. Na całe szczęście tak głośno w karczmie rozprawialiście gdzie idziecie, że niechcący usłyszałem. Zapraszam zapraszam w me skromne progi. Łapówka otworzył drzwi do świerzo odmalowanego pomieszczenia. Sporo się tu zmieniło pod moją nieobecność. Rzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Danath Ken'ar
Mówca
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: TA-Quenda'CALIG
|
Wysłany: Pią 16:11, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Danath wszedł do burdelu i rozejrzał się po sali.
Mości Łapówko czy jakaś dziewka tu w ogóle pracuje żeby nas zabawić?? zapytał widocznie rozczarowany Drow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:25, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż Nutrin wszedł wraz z wszystkimi. Rozejrzał sie i nie spodobąło mu sie za bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bjarnie
Krasomówca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kudowa Zdrój
|
Wysłany: Pią 17:33, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Chyba żeś się zestarzał druhu - złośliwie walnął Bjarnie - Jedna z twoich panien szwenda się po wyspie a jakimś fircykiem w błękicie a tu klientów całe mrowie - rozejrzał się dookoła - Ale chyba szklanica bimbru się znajdzie- spytał z nadzieją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|