|
Piraci Morza Czaszek Bo najważniejsza jest wolność!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HanS
Postowy
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:11, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Z karczmy wlasnie wyrzucono krasnoluda.
- A żeby cie cholera stara babo , żeby cie pioruny ogniste ! Niechaj Ci sie ten przybytek na głowe zawali , tobie i twym krewnym ! Klatwa na ciebie i twoj rod ! Wykrzykiwał Jauxih już za dzrzwiami karczmy w ktorej zostal tak niecnie potraktowany. Po chwili juz tylko gderal pod nosem... - Cholerne babsko , znikad pomocy , zapasy sie koncza , a skad wezmiemy nastepne ? W trakcie wyprawy nie bedziemy zrec samych siebie... parszywy lokal , naszczescie mam jeszcze beczke ktora niegdys ofiarowal mi Nutrin , trzeba szybko dostac sie do domu i wrocic na statek
Krasnolud mowil pod nosem lecz bylo to doskonale slychac, nie zauwazyl osob siedzacych na skwerku , szedl w gniewie do swego domostwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
allam
Gość
|
Wysłany: Nie 17:17, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Powstrzymała się od pokazania języka Bjarnie.
- Powodzenia w wyprawie życzę... -powiedziała do odchodzącego, dorzuciła cicho- Nie "żaczku", nie "żaczku"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terlyn Dalael
Krasomówca
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)
|
Wysłany: Nie 18:07, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Och,wybacz moje maniery pani Telrynn Dalaell do usług-powiedział kłaniając się w typowy sposób i delikatnie całując dłoń nieznajomej.
-Wybacz pani ale niestety dziś wypływam w rejs i nie mogę dłużej gawędzić,a bóg mi świadkiem że chciałbym-po tych słowach Telrynn ukłonił się po raz drugi a następnie obrócił się i zawołał za pozostałymi-hej,zaczekajcie na mnie-następnie puścił się biegiem na przystań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filippo
Sporadyczny
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 19:20, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
W porcie Terlyn Dalael i koledzy spotkali Filippo który siedział i łowił ryby.
Terlyn rzekł:
- Hej jak tam idzie ci łowienie.
Filippo odpowiedział:
- Dobrze mam tu kilka ryb dla was. Proszę bardzo.
Wzięli ryby i poszli szukac upragnionego statku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eledhel
Postowy
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:33, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Eledhel wyszedl z karczmy i juz mial ruszyc do domu gdy spotkal Darii.
Witaj siostro. Cos dlugo Cie nie bylo w karczmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darii
Sporadyczny
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Nie 20:34, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
aj no kochany bracie dlugo mnie nie było gdyz Ciezko trenowalam na turnieje zreszta chyba widac wyniki moze wstapisz do karczmy powtorzyc dzisiejszy wieczorek ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eledhel
Postowy
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:36, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Weszli razem do karczmy gdzie wszyscy juz sie dobrze bawili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Narrator
Czasopostowy
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:59, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Z obnażonym orężem co jednoznacznie zdradzało ich zamiary napastnicy dotarli do karczmy. Tam zgodnie z informacjami przesiadywała znaczna część piratów, w tym ich główny cel. Przywódca chrapliwym głosem nakazał dwóm wojownikom obstawić wejście do przybytku podczas gdy na czele pozostałych wkroczył do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Danath Ken'ar
Mówca
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: TA-Quenda'CALIG
|
Wysłany: Pon 16:00, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mroczny Elf wybiegł na Skwer przed karczmą. Zatrzymał się i obejrzał czekając na Eledhela.
Eledhelu mamy gonić ich we dwóch czy zbierzemy resztę piratów??- zapytał przyjaciela.[/list]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bjarnie
Krasomówca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kudowa Zdrój
|
Wysłany: Czw 11:15, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zmęczony pirat dotarł w końcu pod karczmę i rozsiadł się wygodnie obcierając spocone czoło.
- Piwa - krzyknął - I nalej od razu ze dwa garńce.
Najdziwniejsze było to, że nie widział niegdzie swojej byłej załogi, która teraz powinna chlać na umór i latać za dziewkami.
- Chociaż co do dziewek to może przesada - mruknął do siebie myśląc o żywym inwentarzu bosmana Łapówki, który pierwszy raz od wielu dni oddychał teraz świeżym powietrzem - Ciekawe czy zrezygnuje z rachunku - pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gungan
Postowy
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 12:09, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Do siedzącego Bjarniego wyszedł z karczmy Gungan taszcząc trzy butelki rumu.
No patrz ja czekam w środku, a ty na zewnątrz siedzisz-powiedział dosiadajac się.
-Drogi kamracie napijmy się za pomyślnośc!! Wszak Ymir wrócił ze swojego dziewiczego rejsu, tylko patrzec tu reszty załogi- powiedział niedawny bosman wychylając kolejną porcje rumu.
-Bardzo tu cicho dziś nie sądzisz??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lapowka
Orator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Przez 9 miechów Wrocław a o reszte lepiej nie pytać
|
Wysłany: Czw 12:23, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Do kaduka, jak wy to robicie?? Ledwo statek zacumował to dupsko ruszyłem pod karczmę,a tu proszę już siedzą i cosik tam żłopią. Piwa Helgo - piękności ty moja droga!!! Zawołał Łapówka ciesząc się z udanego żartu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terlyn Dalael
Krasomówca
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)
|
Wysłany: Czw 20:32, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
-Hej panowie zostawcie coś dla mnie,po tak emocjonującym rejsie trzeba czymś gardło przepłukać-powiedział Telrynn dosiadając się do kapitana,gun oraz lapówki.
Telrynn wziął łyk po czym powiedział:-hm strasznie tu cicho i pusto nie sądzicie,chyba nie wydarzyło się nic złego gdy byliśmy na morzu...-powiedział Telrynn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bjarnie
Krasomówca
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kudowa Zdrój
|
Wysłany: Czw 20:40, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Ceny podnieśli zbóje- zaniepokoił się nie na żarty Bjarnie - czy co innego ci po łbie chodzi Terlynie.
Faktycznie z karczmy nie dochodził zwykły dla niej gwar co było już conajmniej niepokojące dla pirata.
- Bądź tak dobry i wywiedz się w czym rzecz - zaproponował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gungan
Postowy
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 23:12, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Gungan popatrzył z niesmakiem na Bjarniego
-No ty jak coś wymyślisz Bjarni to się życ odechciewa, no ceny podnieśli... też coś w morde chędorzona twoja rzyc- sarknął wyraźnie zniesmaczony Gungan, poczym podsunął butelkę rumu Łapówce
-Twoje zdrowie zielonołuski brzydalu i twoje Terlynie- nie czekając na resztę wychylił pół butli naraz Gan
-a właśnie Terlynie może zrób jakiś wywiad w karczmie jestes z nas najtrzeźwiejszy, a faktycznie cicho tu jak w starożytnych kurhanach nie przymierzając- Gungan wyrażnie zdradzał już objawy lekkiego podpicia.[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|