|
Piraci Morza Czaszek Bo najważniejsza jest wolność!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mmaadag Cemfrid
Krasomówca
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 9:02, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mmaadag zadowolony, że do tej pory nikt nie zwrócił uwagi na jego obecność w karczmie spokojnie kończył zamówione śniadanie i popijał czerwonym winem. Spokojnie rozglądał się po karczmie w której wszystko było w gruncie rzeczy po staremu prócz ciekawej sytuacji Terlyna z Danathem, Mordragiem i Sol, ale nie zamierzał ingerować ani w pierwszą ani w drugą To ich prywtna sprawa pomyślał i pociągnął kolejny łyk wina. Teraz jego uwagę przykuł Nutrin gaworzący z Jeremiaszem, ale im również nie chciał przeszkadzać. Nutrin zamówił beczkę rumu dla wszystkich na kaca, ale ja nie jestem pijany. Znów żartobliwie sobie pomyślał, kontnuując jedzenie i refleksje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wulfgar Battlehammer
Czasopostowy
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:16, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nutrinie mam nadzieję, że z tej beczki i Ja mogę skorzystać. odezwał się barbarzyńca.
"Chyba zapomnieli, że i Ja siedzę przy tym stoliku, hehe" zaśmiał się w duchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 12:46, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do karczmy weszła Sol, a tuz za nią Mordrag obejmujący ją w pasie... Cały czas cos do niej szeptał, a dziewczyna śmiała się zalotnie...
- Umieram z głodu... - rzuciła w końcu, kiedy usiedli przy jakimś stoliku... - Od razu mówię, że nie zjem niczego, co może mi się ruszać na widelcu... Więc chyba zostanę przy gulaszu... - mrugnęła do niego... Położyła dłoń na stole, którą przykrył męzczyzna swoją... - I coś do picia... - dodała... - Żebym jak najszybciej zapomniała o smutkach... - rzuciła opuszczając wzrok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Pią 13:22, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mezczyzna wsal od stolu i poszedl zrealizowac zamowienie.Po chwili przyniosl sniadanie i usiadl na przeciwko Sol.
-Smacznego-powiedzial podajac jej miske.....Najedz sie do syta bo przed toba dluga podroz....Zebys mi cala dojechala.....Upil lyk rumu i patrzyl jak dziewczyna je...On nie jadl.....Nie byl glodny...cos czul ze mu zoladek sciska...chyba wiedzial dlaczego.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 13:27, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna w pewnym momencie przestała jeść spoglądając na Mordraga...
- A Ty dlaczego nie jesz? mówiłes, że jesteś głodny... - odsunęła na chwilę strawę i opuściła wzrok patrząc na blat stołu... - Wiem... mnie tez terudno stąd wyjeżdżać, ale wiesz, że muszę... Gdyby nie moja Smocza Dolina... Gdybym wtedy nie spotkała tej Vill w mojej wiosce, może trafiłabym tutaj... Moze mielibyśmy możliwość spotkania się wcześniej... Teraz jednak to niemożliwe... Proszę... Zjedź coś, bo przeze mnie osłabniesz... - zabrała się dalej za jedzenie, ale było widać, że już teraz wciska każdą łyżkę strawy na siłe... Kąciki jej oczu zalśniły od łez...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Pią 13:46, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie naprawde nie jestem glodny-sklamal.
-Jak juz sie posililas to chodzmy do portu.....Zaraz twoj statek odplywa....A chyba nie chcemy sie spoznic.Chociaz czemu nie pomyslal w duchu,przynajmniej bym cie dluzej widzal.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mmaadag Cemfrid
Krasomówca
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 15:31, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No no no ... znów karczma się powoli zapełnia pomyślał sobie Mmaadag po czym sskończywszy śniadanie odsunął talerz i dokonczył wino obserwując zebranych gości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mnicho
Czasopostowy
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z WiĘzIEnia
|
Wysłany: Sob 17:18, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Helqo, daj mi kefir... oooooo moja głowa.... ide na ryby...-odrzekł Mnicho- Nie ma tu z kim pogadać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bonaparte
Czasopostowy
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 21:44, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wszedł Bonaparte, podszedł do lady i zawołał:
Podobno kefir jest dobry na kaca. W takim razie użyje go na zapas poproszę wódki Jałowcowej z Tiamy i kefir.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mmaadag Cemfrid
Krasomówca
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 0:34, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Słysząc zamówienie kompana przy ladzie Mmaadag zaczął się śmiać z przewidywalności postanowienia towarzysza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bonaparte
Czasopostowy
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 14:08, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przezorny zawsze ubezpieczony Mmaadagu. Zastanawiałem się czy w takim razie nie lepiej pić po prostu czegoś bezalkoholowego, ale to nie to samo.
Powiedział Bonaparte po czym zaczął pić na przemian kefir i wódke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mmaadag Cemfrid
Krasomówca
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 8:32, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pięknie, ale my się chyba jeszcze nie znamy ... a i wcale nikomu nie odmawiam mocnego alkoholowego trunku! Trzeba tylko wiedzieć kiedy powiedzieć stop i odłożyć flaszkę na później! Raz jeszcze zaśmiał się lacert.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mnicho
Czasopostowy
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z WiĘzIEnia
|
Wysłany: Wto 15:33, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Z czego sie tak śmiejecie? Ja też tak na początku piłem -zaśmiał się Mnicho-tylko ostatnio wziąłem Kefir, bo było otwarcie farmy.. Aha, Bonaparte pomógłbyś mi z fasolą?? niedługo sie zepsuje, a jest taka ładna .-Spytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bonaparte
Czasopostowy
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 17:18, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście już idę! Chodzę ty i tam i dużo słyszę o innych nieznanych mi jeszcze członkach. Jestem piratem od niedawna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mnicho
Czasopostowy
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z WiĘzIEnia
|
Wysłany: Wto 17:53, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-no to chodźmy- powiedział Mnicho-Może ktoś się skusi na fasolke po bretońsku? -spytał Mnicho, ponieważ to było jedno z najwytrawniejszych dnań z tego warzywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|