|
Piraci Morza Czaszek Bo najważniejsza jest wolność!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terlyn Dalael
Krasomówca
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Dawniej:Ze smoczej doliny Teraz:z pokładu:)
|
Wysłany: Pią 11:44, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Ja również powiedział Terlynn i ruszył za pozostałymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mmaadag Cemfrid
Krasomówca
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 11:48, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Narazie to myślę, że wasze "usługi" poszły na spacer z jakimś nieznajomym Powiedział Mmaadag do Bjarniego i Danatha po czym wyszedł z karczmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gungan
Postowy
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 19:00, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Tak, narada połączona ze zwilzaniem gardła i podziwianiem towaru Łapówki to przyjemne z pożytecznym można by rzec czyli coś co lubie najbardziej- powiedział Gan i ruszył za pozostałymi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 20:58, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Drzwi sie otworzyly i do karczmy wkroczyl barbarzynca.
Podszedl do baru zamowil rum po czym usiadl przy stole.Swoj wielki topor polozyl pod nogami aby mu nie przeszkadzal.Powoli saczył zawartosc butelki.Widac bylo ze mu sie nie spieszy.
-Ale nudy-pomyslal.Moze Nutrin wkoncu rozkarze najechac na ta gówniana Legie.Czlowiek by sie rozerwal-powiedzial rozmarzony spogladajac na swoj topor.
Ponownie upil nieco z butelki........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gungan
Postowy
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:26, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wszedł bardzo wolno Gungan. Pierś miał poobwiązywaną bandażami, widać że oddychanie przychodzi mu z trudem, szedł ze spuszczoną głową.
-Helgo coś do jedzenia prosze cokolwiek tam masz- powiedział cichym głosem i usiadł przy stoliku czekajac na zamówienie i pogrążając sie w niewesołych myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 21:35, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hej Gun-krzyknal Mordrag.Te bandaze to pamiatka po "wizycie posla"?-spytal.Chyba nie bylo wesolo co?Chodz umoczymy gębusie tym rumem moze chociaz troche ci bol usmierzy-powiedzial podajac mu trunek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gungan
Postowy
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:47, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Witaj Mordrag, pytasz czy pamiątki?? te blizny to pamiątki po hańbie jaką tam przeżyłem, nigdy mnie jeszcze tak nikt nie znieważył jak ta przeklęta Legia!! I pomyślec że moja misja miała być wyciągnięciem ręki na zgode do tych psichsynów w rzyć chędożonych, a wyszedł taki burdel- Gan zwiesił ponuro głowe
-Najbardziej mi wstyd że wciągłem w to jeszcze moich przyjaciół, którzy przezemnie oberwali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 21:56, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-A kto mogl przewidziec co tam sie stanie?-powiedzial.Misja byla szlachetna a ze te bsubraty okazaly sie końskim łajnem to nikt chyba nie przypuszczal.Och na sama mysl o ksiezycu to mnie krew zalewa.Niech no tylko spotkam kogos na drodze z tej przekletej bandy to pozaluje ze sie wogole urodzil-wycedzil przez zeby.Napijemy sie ja stawiam?
A swoja droga nie wiesz czasem czy nasz mistrz nie planuje jakiegos odwetu?Chyba im sie nalezy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gungan
Postowy
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:15, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Dzięki za rum kamracie-Gan wychylił kubek przedniego trunku boleśnie przy tym stękając.
-Z tego co wiem to Nutrin utknął w Lotharis ze skargą na LP. Jeśli inne gildie nie uznają ich winy, to wypowiedzenie wojny nie będzie chyba możliwe o ile się orientuje -powiedział niewesoło pirat
-Ale co sie odwlecze to nie uciecze jak mawiała moja szanowna mamusia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Nie 22:36, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
-Jak to nie uznaja ich winy?Przeciez to oczywiste.Ten incydent nie powinien sie wydarzyc-oburzyl sie barbarzynca.Lyknal rumu az sie zaksztusil-eheheh-alez to cholerstwo mocne -pomyslal.
-Moim zdanie na taka zniewagę trzeba reagowac.Bo niedlugo kazdy bedzie chcial pirata ponizyc i opluc.Ale niedoczekanie.Jeszcze pokazemy co znaczy byc korsarzem-ryknal i uderzyl piescią w stoł az sie trunek wylal.
-Przepraszam przyjacielu-mowil -wycierajac rekawica rozlany rum.Troche mnie ponioslo,ale sam rozumiesz.Po czym nalal Ganowi i sobie nowa kolejke.
Edit: Czyżbysmy byli piratami na usługach lotharis? (to do korsarstwa).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 20:16, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do karczmy weszła z rozmachem dziewczyna... Ubrana była w śliczną sukienkę, na której wyszyte chyby delikatne kwiaty... Sięgała ona zaledwie przedkolan z przodu, a z tyłu była przedłużona... Włosy miała rozpuszczona... Dekold miała sporo wycięty... Na tyle, że jej walory nie dały się nie zauwazyć... Usiadła przy jednym ze stolików i krzyknęła do karczmarza...
- Hej... Ty... Gdzie tu się odbywa u Was owy festyn, na który Smoczy Kieł został zaproszony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mruk
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:21, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Festyn Pani odbywa sie na plaży. Pracuje tu w roli strażnika w karczmie jest też kaczmarka Helga i mój brat, ale nie radze z Helga gada jest sciekła o trunki. Ukłonił sie umieśniony barbarzyńca.
Podforum dni morza>Plaża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Sob 20:22, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Barbarzynca spojrzal na piekna nieznajoma,ktora usiadla przy stoliku obok.-Ale krzyczy-usmiechnal sie.
-Witaj!-powiedzial-Jak chcesz moge cie zaprowadzic.Sam tez sie tam wybieram-zagadnal.Festyn odbywa sie na plazy niedaleko portu.To jak bedzie?-powiedzial wyciagajac swoja dlon aby niewiasta mogla podac mu swoja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Angelika
Postowy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 20:27, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna musnęła wzrokiem muskuły nieznajomego. po czym odgarnęła delikatnie włosy. które niesfornie opadały jej na twarz. Na jej ustach pojawił się delikatny uśmiech po czym wstała i podeszła do rozmówcy:
-Zwą mnie Sol Angelika... z takim mężczyzną jak ty gotowa jestem pójść na sam skraj swiata...jednak festynem też sie zadowole
Spojżała w oczy czekajac na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mordrag
Krasomówca
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kędzierzyn
|
Wysłany: Sob 20:38, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- A tak nie przedstawilem sie.Nazywam sie Mordrag.Milo mi cie poznac.
Na skraj swiata to moze bysmy nie doszli ale na festyn napewno-usmiechnal sie jeszcze milej.Piekna jest-pomyslal-patrzac na jej wlosy,oczy,skórę.Poprawil swoj topor na plecach ujal kobiete za reke i rzekl
-Pani pozwoli przodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|