Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna Piraci Morza Czaszek
Bo najważniejsza jest wolność!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Pod Zatrutym Ostrzem"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 69, 70, 71  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Karczma
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Helga
Czasopostowy



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:54, 04 Wrz 2006    Temat postu:

... po czym Valvadis dostał po łapach od karczmarki.
-Co to ma znaczyć? Tabliczka "Samoobsługa" zniknęła więc dość tego panoszenia się. Jak nie poprosisz to nie dostaniesz. Nie ma nalewania sobie samemu! I czekać aż łaskawie przyniosę. Wara od moich trunków i potraw nieroby jedne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mistrz miecza
Czasopostowy



Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rusocin

PostWysłany: Pon 14:11, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Do karczmy wszedł mistrz miecza. Podszedł do lady i zamówił kufel piwa i 1 baranine, poczym odszedł i usiadł przy ostatnim stoliku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Helga
Czasopostowy



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:29, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Po kilkudziesięciu minutach czekania mistrz miecza otrzymał zamówioną baraninę i piwo.
- Musiała sie upiec, wszystko wyjadły te obdartusy i nie miałam gotowej do odgrzania-karczmarka odeszła mrucząc gniewnie pod nosem jak to było w jej zwyczaju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mistrz miecza
Czasopostowy



Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rusocin

PostWysłany: Pon 15:24, 04 Wrz 2006    Temat postu:

mistrz miecza wrócił na swoje miejsce, a po zjedzeniu, i wypiciu piwa poszedł zamówić następne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Valvadis
Postowy



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ponikiew Island

PostWysłany: Pon 17:43, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Valvadis gdy otrząsnął się z szoku, zamówił kolejny kufel czystego miodu, oraz zamóił wędzonego pstrąga z chlebem. Tym razem czekał cierpliwie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rengaru
Czasopostowy



Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 18:26, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Hahaha. Kto się ze mnie śmieje, to go Helga leje. Bez urazy, pani KARCZMARKO. I dosiadł się do Valvadisa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Valvadis
Postowy



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ponikiew Island

PostWysłany: Pon 18:45, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Valvadis schylił się aby szepnąć Renagrowie "Helga ma chyba jakiś kompleks mniejszośći, że zabrania się samemu obsłużyć"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tanouth
Czasopostowy



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 18:49, 04 Wrz 2006    Temat postu:

*Drow przysluchujac sie powiedzial*
Uważajcie panowie, Helga też ma dobry słuch, może nawet lepszy odemnie. Helgo, co do tych nierobów to ja nic nie jadłem... ja tylko piłem *Roześmiał się*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Valvadis
Postowy



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ponikiew Island

PostWysłany: Pon 18:52, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Valvadis rzekł do Tanoutha: "Nie przemyślałem tego, ale piecze mi pstrąga, więc może nie słyszała"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rengaru
Czasopostowy



Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 18:53, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Ooo, może masz rację, kolego. Ja w sumie też nie jadłem. Ale póki co wole sobie na coś zapolować *szepta do Tanoutha* Kto wie, co Helga może mi zrobić, hehe. *wychodzi z karczmy*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Helga
Czasopostowy



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:40, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Karczmarka podeszła do mistrza miecza. Zestawiła z tacy kufel piwa i podała mu mrucząc pod nosem "Co za piwożłop". Następnie podała pstrąga i miód pitny.
-Wędzony pstrąg. I miód. I grzecznie mi tu, a nie obgadywać za plecami. Pamiętaj ze Pani Kapitan siedzi w kącie, a wiesz, że szefowa zawsze staje po mojej stronie.- odeszła nucąc pod nosem znaną melodię "W karczmie pełnej ludzi, zabij mnie"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Pon 19:45, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Słysząc te słowa Railla wychyliła się z półcienia. Skinęła na karczmarkę i zaczełą prowadzic z nia szeptem ożywiona konwersację. Po chwili odprawiła ją ruchem głowy i nadal obserwowała wnętrze przybytku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Awruk
Krasomówca



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Czestochowa

PostWysłany: Pon 20:02, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Do srodka wszedl Drow Awruk, rozejrzal sie po przybytku pozdrowil kompanow skinieniem glowy. W momecie gdy wzrok padl na Helge na jego twarzy zagoscil nikly usmiech, po chwili jednak twarz przybrala dawnego surowego wygladu.
- widze ze nasza Krasnoludka wkoncu przestala sie obijac - szepnal pod nosem - Miodu pitnego i czegos zacnego do jedzenia - powiedzial juz glosniej i stanowczo. - Ino raz, raz - zakonczyl znacznie mniej pewnie bo Karczmarka powoli zaczela podkasac rekwy i cicho sapac...
Rozejrzal sie jeszcze raz po pomieszczeniu, zauwazywszy znajomy zarys pieknego ciala Pani Kapitan ktory ruszyl w strone kata izby gdzie znajdowal sie jej stolik.
- Mozna sie przysiasc do Pani Kapitan? - zapytal klaniajac sie lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Pon 20:10, 04 Wrz 2006    Temat postu:

-Witaj Awruku. Jak tam sprawy w Rivangoth, masz jakieś wieści ze stolicy?- powiedziała z uśmiechem Pani Kapitan. Spojrzała w kierunku Helgi przygotowującej strawę dla Strażnika. -Na twoim miejscu nie nazywałabym jej krasnoludką, bo się moze obrazić. Jest trochę niska, ale to prawdziwa kobieta-barbarzyńca, wierz mi, to ja ją tu sprowadziłam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Valvadis
Postowy



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ponikiew Island

PostWysłany: Pon 20:13, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Valvadis spokojnie pałaszował pstrąga i popijał go miodkiem, patrzył jednak w stronę karczmarki, czy ta nie chce rzucić w niego jakimś przedmiotem lub (ku jego zadowoleniu) butelką z napojem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Karczma Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 69, 70, 71  Następny
Strona 27 z 71

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin