Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna Piraci Morza Czaszek
Bo najważniejsza jest wolność!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Pod Zatrutym Ostrzem"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 69, 70, 71  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Karczma
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HanS
Postowy



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:30, 05 Sie 2006    Temat postu:

Do karczmy wkroczył krasnolud.Więc nareszcie jestem ! Widzę że czekałeś na mnie ! Wyśmienicie. Moze jeszcze kiedyś wybierzemy się na wycieczkę do jaskiń ? Wspaniałe miesjce nieprawdaż Bjarnie ?
Jauxih usiadł koło Bjarniego, a jajo które przyniósł ze sobą postawił w bezpiecznym miejscu, pod stołem.
- Helgo dwa dziki prosimy, chyżo !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuchi
Sporadyczny



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zadupie :P

PostWysłany: Sob 10:45, 05 Sie 2006    Temat postu:

Po odpoczynku Kuchi znowu przeszedł do karczmy, ale była tam bujka ktoś walczył z kims.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjarnie
Krasomówca



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kudowa Zdrój

PostWysłany: Sob 13:49, 05 Sie 2006    Temat postu:

Pirat w końcu doczekał się na przybycie niedawnego wybawcy. Krasnolud z marszu zamówił pieczoną dziczyznę po czym przysiadł się do stłołu. Nie takie były jednak plany Bjarniego.
- Pozwól przyjacielu, że ja płacę dzisiejszego wieczora - powiedział po czym odwrócił się do Helgi i krzyknął - Do pieczeni podaj nam dobre wino, a potem już jak leci dobra kobieto - zaakcentował ostatnie słowa z przyjemnością patrząc na czerwieniejącą z gniewu karczmarkę.
Dzisiejszego wieczoru Bjarnie miał szczery zamiar sprawdzić wytrzymałość krasnoluda w chlaniu, którego według opowieści znacznie przekraczała możliwości człowieka. Odwracając się na powrót do Jauxiha stopa pirata zawadziła o coś. Pod stołem leżało spore jajo,a on miał dziwne uczucie, że już je gdzieś widział.
- Przyjdzie czas i na to - pomyślał wychylając pierwszy toast za zdrowie krasnoluda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Awruk
Krasomówca



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Czestochowa

PostWysłany: Sob 14:08, 05 Sie 2006    Temat postu:

Awruk przez chwile obserwowal oby dwuch kamratow ktorzy swietowali hucznie jakies wydazenie. W pewnym momecie dostrzegl jajo ktore znajdowalo sie pod stolem piratow. A to ciekawe, coż to za dziwne znalezisko. - Drow przez chwile walczyl ze swa ciekawosci i upodobaniem do samotnosci. Tym razem ciekawosc ziela gore, postanowil sie przysiasc do kompanow. Wstal, wzial swe krzeslo i podstawil do stolika.
Pozwolicie ze sie do was przylacze - rzekl cicho. Spojrzal z ciekawosci na krasnoluda - Jauxihe nie wiedzialem ze krasnoludy maja takie duze jaja...
Mrugnal wesolo, wskazujac na przedmiot ktore spoczywalo pod stolem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bjarnie
Krasomówca



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kudowa Zdrój

PostWysłany: Sob 17:33, 05 Sie 2006    Temat postu:

Bjarnie zapraszającem ruchem wskazał Awrukowi baterię różnorodnych trunków zalegających ich stół. Drow pytał o owe tajemnicze jajo schowane pod blatem. Nie chcąc okazywać nadmiernej ciekowości, która zżerała go już od dłuższego czasu postanowił zażartować z Jauxiha myśląc, że może to skłoni go do wyjasnień.
- Krasnoludy mają wielkie jaja bo matka natura chciała wynagrodzić im małe - tu rozejrzał się po sali szukając wzrokiem pani kapitan i dokończył szeptem - ....interesy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silin
Sporadyczny



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Nie 8:45, 06 Sie 2006    Temat postu:

Nagle dotychczas nie załważony tajemniczy przybysz podniósł głowe i spod czarnego kaptura z czarnego płaszcza powiedział:
-Jam jest Silin pół-Elficki Łowca nagród z północy.Teraz wychodze a wróce z pieniędzmi dla naszej pirackiej zgraji
Wyszedł trzaskając drzwiami...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Awruk
Krasomówca



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Czestochowa

PostWysłany: Nie 9:40, 06 Sie 2006    Temat postu:

Piraci nawet nie odwrocili glowy niezmiernie zajaci wysuszaniem karczemnych zapasow i docinaniem sobie na wzajem. Co chwila grom smiechu przetaczal sie przez karczemna sale.
- Elfki wcale nie wypychaja sobie stanikow szyszkami - Awruk probowal zdemetowac cieta riposte krasnoluda - A to jajo to nawet podobne do tatusia... . Elf spogladal to na jajo to na kompana udajac ze porownuje wsplne cechy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silin
Sporadyczny



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Nie 10:13, 06 Sie 2006    Temat postu:

Łowca wrócił zobaczył co się dzieje w karczmie i by zwrócić na siebię uwage wbił piracki miecz (taki jak jestw herbie) w stół wnet wszyscy na niego spojżeli.Rozlegała się cisza...
Silin miał w ręku głowe jednego z Veass był poszukiwany dostał za niego pieniądze.Wtedy Silin powiedział:
-Miałem dobre łowy...
Krzyknął głośno:
-Rozpoczynamy... BALANGE!!!
Wszyscy zaczeli żartować,imprezować i cieszyć się z łupu atmoswera znacznie się polepszyła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kassan
Czasopostowy



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:02, 06 Sie 2006    Temat postu:

HaAHAHAHAHA!! -śmiałem się bawiąc się razem z Silinem, druchu, lubie towje towarzystwo.- mordowania twego nie pochwalam, ale za to bawić się to potrafisz!- i poklepałem go po ramieniu.
"przyjemnie się z nim pije". W końcu jakas uczta, uwielbiam je.Pora odpoczac od treningów, walk, biciu potworów po naszych jaskiniach, rozmyślaniu o strategiach,a zamiast tego czas poszaleć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Nie 11:10, 06 Sie 2006    Temat postu:

Z hukiem otworzyły się drzwi karczmy i stanęła w nich rozeźlona Railla Sillvan. Jej oczy jakby miotały błyskawice gniewu gdy lustrowała wnętrze szukając tego majtka, który samopas wybrał sie mordować członków silnejszej gildii. W końcu zauważyła go i podeszła.
-Co ci strzeliło do głowy ty...?-niedokończyła. Wpatrywałą sie gniewnie w młokosa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silin
Sporadyczny



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Nie 11:14, 06 Sie 2006    Temat postu:

Silin wstał ubrał kaptur podziękował Kassanowi postawił mu kieliszka trunku.A sam wyszedł i poszedł do Tawerny Pod Morską Fredką

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HanS
Postowy



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:26, 06 Sie 2006    Temat postu:

- Wybaczcie mości panowie moją nieobecność duchową.. zamyśliłem się odrobinę..
Aaa tak pytaliście o jajo...

Krasnolud rozejżał się dookoła, i ściszył ton
- Znalazłem je podczas wędrówki w tunelach, chwile potem spotkałem Bjarniego. Znalazłem grotę w której były gniazda z takowymi jajami. Chciałem zabrać tez drugie , lecz przyszła jego właścicielka... Olbe\rzymi żółw. W tym miejscu przerwał i rozmasował tył głowy, rozejżał się ponownie i powiedział jescze ciszej
- Postanowiłem sobie wychodować takiego zółwika, zawsze chciałem mieć jakieś zwierzątko, umieszcze je pod moim domem... pomożecie mi się nim opiekować ?
Wtem Helga przyniosła dziczyznę i trunki.
- Dziekujemy dobra kobieto , Ognistobrody jak i wielu jego kompanów znajdował ogromną radość w denerwowaniu Helgi
- Bracia częstujcie się ! AA tak jajo.. gdy tylko je zobaczyłem pomyślałem że bedzie z niego wspaniała jajecznica Powiedział to na tyle głośno by słyszeli go wszyscy w karczmie, po czym wziął kawałek dzika


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silin
Sporadyczny



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Nie 11:35, 06 Sie 2006    Temat postu:

wrócił Silin zgodzaił sie z HanSem powiedział
-Pomogę
Zamówił trunek i usiadł do rozmowy z HanSem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reviri
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzemeszno

PostWysłany: Nie 11:38, 06 Sie 2006    Temat postu:

Tego juz Pani KApitan nie mogła znieść. Młoko ignurując ją bardzo ja znieważył. Zamiast jednak zrobić mu awanturę i pocharatać buźkę elfka spokojnie wyszła. A spokój ten był bardziej przerażajacy niz jej wściekłe wybuchy.
****
W Kwaterze Głównej zostawiła tylko kartkę: "Żegnajcie"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silin
Sporadyczny



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Nie 11:41, 06 Sie 2006    Temat postu:

Silin nie przeją się tym zbytnio i stojąc spoglądał jak Pani kapitan wychodzi.A, skoro pani Kapitan już nie było spowrotem ogłosił impre...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piraci Morza Czaszek Strona Główna -> Karczma Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 69, 70, 71  Następny
Strona 15 z 71

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin