|
Piraci Morza Czaszek Bo najważniejsza jest wolność!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vampirshei
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:19, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wszedł Vampirshei. Jego zamglone oczy jak zwykle zdawały się nieobecne. Odłożył w kąt swoją nowiutką kosę bojową po czym usiadł przy stoliku razem z Panią Kapitan i Awrukiem.
-Witaj Pani Kapitan oraz Ty, drogi Awruku. Żadko zaglądam do karczmy, lecz słyszałem, że zaglądają tutaj błaznowie, którzy działąją wszystkim na nerwy i pomyślałem, że może będzie okazja do wypróbowania mojej nowej broni.
Po czym zaczął powoli sączyć wino "Skarb Natury" które w międzyczasie przyniosła Helga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:34, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Witaj towarzyszu, miło mi Cię tu widzieć. Wyjątkowo pulchny jak na pirata, pojawił sie Nutrin, a pogoda z jego wzroku nigdy chyba nie znikała, miałeś takie wrażenie... Że to tylko powłoka... Że w środku jest inną postacią, ktorej nie warto spotykac w zaułku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reviri
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzemeszno
|
Wysłany: Czw 9:12, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Railla wyrwałą się z zamyślenia i spojrzała na nowego.
-Witamy w naszej skromnej kompanii. Musze Cię jednak ostrzec, że w karczmie naszej wypróbowywać broń można tylko na nieproszonych gościach więcn a razie odłóż ją gdzieś na bok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asghan
Mówca
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Czw 12:48, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Usłyszawszy to wszystko wszedł Asghan spojrzał na reszte i na kose która leżała przy Vampirshei odrazu złapał za rękojeśc swojego miecza...
-Nie ładnie tak, przed nami wystawiać kose - powiedział skryba - ta karczma jest do napicia się naszego pirackiego piwa a nie błaznowania tak jak ty to powiedziałeś, bo odrazu mogę uciszyć cię swoim mieczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:02, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Panowie spokojnie, on jest nowym na wyspie, a słyszał o wybrykach naszych gosci z MV i o to mu chodziło. Napijcie sie ze sobą burgunda ja wam postawie kolejke, nie ma potrzeby dązyć do konfliktu. Uśmiechnął sie Nutrin i nakzał Heldze podanie Burgunda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reviri
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzemeszno
|
Wysłany: Czw 13:14, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Railla jak zwykle zaczęła bawić się swym sztyletem do rzucania, jednym z kompletu odziedziczonego po przyjaciółce. W jej oczach igrał groźne błyski bo atmosfera robiła się dość nerwowa.
-Wszyscy spokój albo zaraz ktoś stą wyjdzie nogami do przodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:19, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Spojrzał Railli w oczy, poczym rozumiejąc jej groźbe chwycił za tacke, która miała posłuzyć mu jako tarcza, rozlał też przy tym wczesneij zamówione burgundy, na szczęscie kufle wytrzymały... Pogoda z jego oczu zgineła teraz stały sie chłodne i wyrachowane, a ciało sie sprężyło, pozorna pulchnosc znikneła, teraz naprężyły sie wszytkie mieśnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asghan
Mówca
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Czw 13:27, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Asghan spojrzał i na Uthara i na Raiile.
- Nie uspokoje się puki nieprzeprosi naszej karczmy- powiedział wysokim i grożnym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uthar
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:33, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Popatrzył na Asghana jak na wariata i samobójce, ale to chyba było dość złudne...
Asghan, on napewno przeprosi Cie przy burgundzie, a teraz i ty sie uspokój W jego głosie zabrzmiałą niewypowiedzina grośba, ale Asghan zrozumiał, że tu raczej niemusi na niego uważać tylko na Pania Kapitan. Jako jedyny o tym jak jest niebezpieczna pani kapitan przekonał sie Nutrimn i chyba lepiej dla wszystkich by nikt sie otym wiecej nie przekonywał...
P.S Nie mam zamiaru urazić nikogo, szczególnie lubianego przezmnie skrybe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reviri
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzemeszno
|
Wysłany: Czw 13:35, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Asghanie nie posłuchasz rozkazu swojej Kapitan?
Elfka zwróciła ku niemu swoją śliczną acz w tej chwili przeraząjąco obojętną twarzyczkę o groźnym spojrzeniu. Nawet największym zabijakom skóra cierpła na widok zimnej wściekłości Piratki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asghan
Mówca
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Busko-Zdrój
|
Wysłany: Czw 13:44, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Ahh przepraszam poniosło mnie - powiedział skryba i usiadł przy stole pijąc burgunde - ale prosze was jeżeli bedzie chciał ze mną się zmierzyć to zgódzcie się, tylko nie tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vampirshei
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:49, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
W tej chwili oczy Vampirshei znów stały się obecne. Zdawało sie, jakby nie zwracał uwagi na całe zamieszanie, będąc w całości pochłonięty swoimi myślami. Spojrzał na Asghana po czym uśmiechnął się:
Nie miałem zamiaru nikogo prowokować, ale propozycję zmierzenia się w równej walce zapamiętam i pomyślimy o niej innym razem. Póki co, napijmy się wspólnie.
Pani Kapitan, przepraszam za zamieszanie jakie wywołała moja wypowiedź, powinienem się wyrażać bardziej szczegółowo. Jednak nie mam zamiaru przepraszać naszej karczmy. Bądź co bądź, to tylko budynek....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fatalis Kadrin
Krasomówca
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Sob 23:07, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zaraz po dopłynięciu do wyspy, krasnolud udał się do karczmy zapraszając innych piratów. Wchodząc, z zadowoloną miną i rubasznym smiechem zawołał do Helgi, prosząc o Burgunda.
- Teraz drodzy piraci... możemy świętować - rzekł do obecnych, podnosząc kufel do góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:25, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Racja!- zakrzyknął krasnolud siedzący w kącie- Świętujmy! Kolejka dla wszystkich! Za nasze bractwo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awruk
Krasomówca
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: Nie 11:06, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Awruk podniosl kielich w gescie toastu - Za bractwo - po czym wypil do dna naczynie pelne miodu pitnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|