Piraci Morza Czaszek

winko

Wino - Pół elf rycerz poziom 100

Dawno temu, za górami i lasami żył sobie pewien potężny rycerz Wino. Jego matka zginęła w walce z orkami o ojczyznę. Ojciec spragniony odwetu wyruszył sześć lat temu w stronę zachodniej puszczy, ale do tej pory nie wrócił, a słuch o nim zaginął. Wino wiódł dosyć ciężkie życie, ponieważ ciągłe polowania na zwierzynę i budowanie umocnień przeciw mrocznym stworom już mu się znudziło. Przez wiele tych lat nauczył się wielu rzeczy, takich jak krzesanie ognia lub bezszelestne poruszanie się w ciemnościach. Jednak pragnął on czegoś nowego, bardziej ciekawego, był znudzony swoim życiem. Pomimo swojego wieku chciał wyruszyć w jakąś podróż. Jednak nie mógł się nigdzie ruszyć, ponieważ nie znał pobliskich terenów, nie posiadał żadnej mapy określającej te tereny, a jego znajomi zamieszkali w miastach i nie miał z nimi żadnego kontaktu. Jakiś czas później, po polowaniu Wino usiadł przy swoim kominku, chcąc zwyczajnie odpocząć. Wpatrując się w ciepły ogień przypominał sobie czasy swojego trudnego dzieciństwa, czasy w których ciężko było o jedzenie, a warunki atmosferyczne były jeszcze bardzo surowe. Jeziora wtedy zamarzały a zwierzyna uciekała w głąb nieopodal znajdującego się lasu. Nagle do jego drzwi ktoś zapukał. Wino był zdziwiony, nawet przestraszony, ponieważ było już późno (słońce dawno już zaszło). Wino chwycił za miecz by czuć się bezpiecznym i czym prędzej chciał się dowiedzieć kto pukał w jego drzwi. Udał się w ich stronę i otworzył je. Zobaczył niską, pulchną postać, ciemnej karnacji, dobrze zbudowaną i umięśnioną. Był to jego stary przyjaciel, krasnolud, z którym w czasach młodości lubił chodzić na polowania (on dobrze strzelał z kuszy i razem tworzyli zgraną parę). Gdy razem usiedli przy kominku z kufelkiem grzanego piwa. Stary przyjaciel zaczął opowiadać o swoich przeżyciach. Chwalił się, ile to on pozabijał bestii i jakie story widział. Mówił także, że należy do Piratów Morza Czaszek. Wino był bardzo zdziwiony i rozczarowany, ponieważ krasnolud nigdy nie lubił żadnych ugrupowań takich jak gildie czy drużyny. Zawsze chciał wszystko robić sam i nie lubił pomocy od innych. Wino rozpoczął dyskusję.
-Dlaczego należysz do Piratów? I co to w ogóle jest???
-Hahaha. Żyjąc na takim odludziu nigdy nie będziesz wiedział co się dzieje na świecie...
-A co się dzieje?
-Nadchodzi wojna, trzeba się do niej szykować. Trzeba ćwiczyć, trzeba trenować, trzeba być także bezpiecznym. Myślisz, że te twoje umocnienia przeciw potworom się na coś przydadzą? Nawet nie wiesz co potrafią bestie z północnych stron. Zmiażdżyłyby twoją chatę i Ciebie bez najmniejszego problemu.
-Co chcesz przez to powiedzieć?
-W tej gildii mogę ćwiczyć i trenować, a płacąc niewielki podatek jestem bezpieczny.
-Ja mam wystarczająco dużo siły by walczyć z potworami!
-Hahaha. Nie rozśmieszaj mnie, nawet nie udźwignąłbyś mojej magicznej kuszy.
-Hmm. A przyjmują ci „Piraci” wojowników?
-Chcesz do nas dołączyć?
-Być może.
-W porządku, musisz tylko zdobyć ich zgodę. Szykuj się, wyruszamy jutro o świcie.

Wino dopiero zrozumiał, że jego przeznaczenie to bycie piratem. Rankiem razem z krasnoludem wyruszyli w stronę „obozu” Piratów. Dwa dni później byli na miejscu. Wino udał się z starym przyjacielem do głównej siedziby i poprosił o przyłączenie...

Bjarnie

Lepsze - tyle powiem.
Zdradź jeszcze kto zacz ten twój stary przyjaciel ?

winko

hehe, nie wiem kto to był... był krasnoludem i tyle Razz

Dodano
bjarnie, to znaczy ze jestes na tak Smile

??

Edit - F.

Bjarnie

Po pierwsze Bjarnie.
Po drugie więcej cierpliwości.
Po trzecie masz moje TAK.

Olaf Wręcemocny

TAK i po czwatre dodałbym: uzywanie edita nie boli Razz

winko

Dziękuję Wam! sorry Bjarnie Smile

Awruk

Hmm... Nadal tanie (ale to akurat pikus bo lubie tanie Smile

i nadal czuc siare (tego juz nie lubie). Ale widac ze Ci zalezy. Mam tylko nadzieje ze nie spocziesz na laurach. Masz moje Tak

Awruk

Winko, jesli jeszcze jestes zainteresowany daj znac...

Fatalis Kadrin

Opowiadanie nawet. Wobec trzech tak i braku sprzeciów zostajesz przyjęty. Żywię nadzieję, że będziesz się czynnie udzielał na forum, zwlaszcza w klimatycznych częściach.

Temat zamykam.