Piraci Morza Czaszek

Shadowhunter · Gość

Moze najpierw (roche odbiegajac od planu). Byłem juz kiedys w waszych szeregach jako postac "shadowhunter-mrocznyelf,barbazynca". Postac zabilem poniewaz albo mialem jakiegos wrednego buga albo w cos w tym rodzaju ale dmg z broni zle mialem wliczany (przez to caly czas przegrywalem pojedynki). Zrezygnowalem zalozylem nowa postac i teraz o niej:
* Shadowhunter
* ELF
* szermierz
* lvl 77
* W ostatni weekend udzialu w turnieju nie bralem poniewaz nie bylo mnie w domq. ALE liczba pkt z ostatniego to okolo 430. Teraz ta liczba bedzie wynosila ponad 500 conajmniej
* wczesniej egzystowalem w błekitnej szkole rycerskiej.
*(dodatkowo) w ataku:90% wygrane w obronie:50%

OPOWIADANIE:
Pewnego dnia, w wysokich wzniesieniach Lorderonu na świat przyszedł mały elf. Elf ten od poczatku swego zycia wyroznial sie niesamowita zwinnoscia i zrecznoscia. Juz jako malo chlopiec pokonywal swoich rowiesnikow w pojedynkach na drewnianie miecze. Potrafil uniknac kazdego ataku a zarazem celnie uderzyc. Rodzice widzac to postanowili uczynic cos co uwazali za sluszne. Wyslali syna w podroz do Rivangoth-krainy nieustraszonych wojowników. Zrobili to poniewaz obawiali sie o innych mieszkancow wioski a zarazem chcieli pomoc synowi wykorzystac nieprzecietny talent. Podroz byla ciezka. Najpierw ciemne doliny Nerubi, nastepnie mroźne krainy Northleand. Shadowhunter( bo tak go nazwano) spotkal po drodze rozne mityczne stwory-ktore pokonal i nabyl niesamowite doswiadczenia. Po kilku miesiach dotarl do ow slawnego rivangoth. Przysiadl na kamieniu i bez zastanowienia wybrał "Piratow morza czaszek". Podczas tułaczki spotkal jednego wojownika ktory walczyl z "wodzem centaurow" Jego niesamowita siła i zrecznosc zaparly dech w piersiach młodego wojownika i dlatego postanowil dolaczyc do wlasnie tej ... potegi

Lapowka

Moze byc, pod koniec nie obeszło się bez wazlelinki, ale to mi zbytnio nie przeszkadza ;P

Terlyn Dalael

No nieżle ale mógłbyś się zarejestrować....

Mordrag

Masz moje TAK

Jeremiasz

Dobra, nie jestes mistrzem literatury, ale masz moje tak Smile

Darii

ja jestem na tak

chodz mozna by to troszku rozbudowac
/D

Danath Ken'ar

Zgadzam się z Darii. No ale co mi zależy, tak.

Valsandrios

Zarejestruj się to bedzie OK!

Mmaadag Cemfrid

Jasne zwłaszcza, że pozostałeś nam wierny! Very Happy

Oidor

Oidor wszedl do punktu rekrutacyjnego i powiedział tak jestem za .. bo dla mnie najwazniejsza jest lojalnosc..
apropo Cemfrid witaj moj starszy łuskowany bracie >: )

Mmaadag Cemfrid

Czołem!

Fatalis Kadrin

Witamy na pokładzie. Pozostaje Ci tylko zarejestrować się na forum (to obowiązek). Temat zamykam.